Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Bianca
Administr@tor
Dołączył: 07 Lip 2006
Posty: 650
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: ze Zwierzakolandii
|
Wysłany: Pią 16:25, 08 Gru 2006 Temat postu: Spacerek z psem :) |
|
|
Kiedyś był jakiś temat o pieskach, z którego wiem, ze dużo użytkowników ma psy. Pewnie chodzicie z nimi na spacery
Gdzie chodzicie, jak zachowują się Wasze psy, widząc obcych ludzi czy inne psy? Czy Wasze psy mają wtedy kagańce i smycze? Spuszczacie je gdzieś, żeby sobie pobiegały?
Ja sama chodze prawie codziennie na spacer z moją Tiną... mam się o tyle dobrze, że niedaleko mojego domu są pola i łaka, gdzie mogę psa spuścić. Tina i tak wychodzi bez kagańca, ma jedynie czerwnoną obróżkę z taśmy i smycz automatyczną pod kolor niestety, bardzo nerwowo reaguje na ludzi których nie zna... chyba gorzej niż na psy... już nieraz poskakała różne osoby, a w szczególności starsze sąsiadki, chcąc je "przywitać". Jednk nie wyobrażam sobie spaceru z moim pieskiem w mieście
A Wy?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Niki
Zwierzbiciel
Dołączył: 07 Lip 2006
Posty: 167
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 18:25, 08 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Ja też mam niedaleko siebie las i pola ale muszę uważać bo Axel jest strasznie agresywny wobec innych psów.Ja biega spuszczony i zauważy jakiegość psa,rzuca mu się na kark i atakuje.Mama krzyczy"Monika złap go!" a Monice się niechce.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kasia
Zwierzbiciel
Dołączył: 07 Lip 2006
Posty: 192
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: KOŁOBRZEG
|
Wysłany: Sob 9:53, 09 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Z Korą to jak ide na spacer i ona zauwazy psa to go wącha. Później(jak zresztą każdego psa) zaczyna gryźc.Ale nie mocno. Tak podszczypuje go Ona nie lubi chodzic na smyczy. Charcze, ciągnie się, tak smiesznie jęczy. Jak ja spuszcze ze smyczy jest bardzo nieusłuchana. Ucieka . Wtedy mama lub tata musi ją zawołac. Ogólnie ona jest niegrzeczna. Ale tylko jak ja z nia jestem. Jak nie chce jej spuścić to skacze na mnie i mnie łapie za nogawki :P
Hmmm.... Z \Maksem to co innego. Ja z nim nie chodze na spacery bo jest zaduzy i jak mnie pociągnie top gleba murowana NBa spacerach to on jest agresywny do psów. Suczek nie rusza, ale jak tylko wywacha psa to lecii.... dlatego z nim nie chodze
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bianca
Administr@tor
Dołączył: 07 Lip 2006
Posty: 650
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: ze Zwierzakolandii
|
Wysłany: Sob 19:12, 09 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Dazisiaj Tina przegieła. Poleciała za jakimś nieszczęsnym papierkiem, przy okazji mnie przewracając (u nas ostatnio przeraźliwie wieje, wszystko fruwa)...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
aniuś
Moder@tor
Dołączył: 12 Lip 2006
Posty: 173
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 17:10, 15 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Ja z moim psiakiem chodze po lesie najczesciej. Cały czas jests spuszczony i bez kaganca. Nue reaguje na inne psy i ludzi, jednym slowem mawszystkich gdzies, mnie czesto też :P
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jagodka
Początkujący obserwator
Dołączył: 20 Gru 2006
Posty: 71
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Jaworzno
|
Wysłany: Śro 19:58, 20 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
ja mam 2 psy przy czym chodze na spacery tylko zjednym. Ja raczej chodze na krótkie spacery ze wzgledu na czas. Ale staram się to robić czesto. Zazwyczaj wychodze na pola, łaki, na plac szkolny, na przedszkole (pole) itp. Nie wiem czy jestem dobrym opiekunem ale wiem jedno ze moj zwierzak mnie kocha.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|